(je)bajka

Cykl: Liryczna zabawa słowami... będąca rozrywką, do której często wracam...

 (je)bajka

panicz z (je)bajki
w rytmie uderzeń
kroku

zesrał  się na
sali balowej
brudząc

kopciuszkowi
kieckę z nad
gruszki


słodkiej do
porzygania ta
wyszła

pastować cięższe
pantofelki
na bagnach

szukając księcia
spod ciemnej
gwiazdy

20.01.2017




Komentarze