Kaprys potrzebuje pomocy
Kto to jest, a
właściwie co to jest tytułowy Kaprys? Skąd się o nim dowiedziałam? A mianowicie
Kaprys, to Camper, o którym dowiedziałam się z
portalu Zrzutka.pl. Pewnie ciekawi Was, dlaczego akurat jego właściciel
nazwał go Kaprys. Jak pisze: „Kaprys – tak zareagowała Kasia, moja świeżo
upieczona żona, kiedy pierwszy raz zobaczyła go na zdjęciach (…)”. Służył swoim
właścicielom, ile mógł, ale niestety można powiedzieć, że się pochorował. Już w
październiku 2017 roku pojazd był nieszczelny i chłonął wodę z zewnątrz. Prace
rozbiórkowe ujawniły, że wszystkie ściany są zniszczone, zgniłe, a poszycie
okazało się skorodowane. Właściciel Kaprysa bardzo chciałby go z reanimować,
ponieważ jest to prezent ślubny. Pojechał już z nim na ostateczny demontaż
podłogi, piaskowanie i zabezpieczenie ramy, a także przygotowanie stelaża pod
nową podłogę. Co dalej trzeba zrobić, aby Kaprys mógł zwiedzać nie tylko
Polskę, ale i świat? Wykonanie nowej surowej budy, to koszt około 17000 zł, a
do tego przydałaby się lekka blacharka kabiny kierowcy, odtworzenie instalacji
wodnej i elektrycznej oraz nowe meble i wykończenie wnętrza. Kaprys ma kaprys
ruszyć w trasę, pomożecie mu?
Komentarze
Prześlij komentarz