Czy Iluzjonista powrócił?

Czy Iluzjonista powrócił? 

Cykl: Blogowe spotkania literackie

Dzisiaj mam dla was zapowiedź literacką od Wydawnictwa Filia. Już 30 października tego roku w księgarniach znajdziecie drugą część cyklu Gerard Edling. Autorem jest oczywiście Remigiusz Mróz. Pierwsza część tego cyklu nosi tytuł Behawiorysta i  ukazała się na rynku wydawniczym 26 października 2016 roku. Drugi tom, czyli Iluzjonista w księgarniach już wkrótce. Zanim przejdę do książek, przybliżę Wam pokrótce sylwetkę autora. 

Jest pisarzem, autorem powieści kryminalnych i cyklu publicystycznego Kurs pisania. Jest absolwentem Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie - tam uzyskał stopień naukowy doktora nauk prawnych. Jest również laureatem Nagrody Czytelników Wielkiego Kalibru z 2016 roku za powieść pod tytułem Kasacja. W 2017 roku ujawnił się jako Ove Løgmansbø, autor kolejnych trzech powieści. Seria z Joanną Chyłką stała się podstawą do serialu Chyłka. Zaginięcie w reżyserii Łukasza Palkowskiego z Magdaleną Cielecką w roli głównej. Zostały wykupione również prawa do ekranizacji innych serii pisarza. Należą do nich seria z komisarzem Forstem i cykl W kegach władzy.  Ma na koncie naprawdę wiele książek.. Dzisiaj nakreślę fabułę dwóch z nich. Jedną niektórzy mogą już znać, a druga ukaże się na koniec października. 

Książka Behawiorysta pozwala nam poznać głównego bohatera cyklu, czyli Gerarda Edlinga, choć okoliczności nie są przyjemne. Zamachowiec zajmuje przedszkole, grożąc, że pozabija wychowawców oraz dzieci. Policja jest bezsilna. Co jest dziwne, mężczyzna nie przedstawia żadnych żądań Nikt nie wie, dlaczego wziął zakładników, ani co zamierza osiągnąć. Sytuację komplikuje fakt, że transmisja na żywo z przedszkola pojawia się w internecie. I tutaj wkracza do akcji Gerard Edling, którego służby w akcie desperacji proszą o pomoc. Jest byłym prokuratorem, który został dyscyplinarnie wydalony ze służby, specjalistą od kinezyki (działu nauki zajmującej się badaniem komunikacji niewerbalnej). Bohater ten znany jest nie tylko z ekscentryzmu, ale też z tego, że potrafi rozwiązać każda sprawę - przynajmniej do tej pory tak było. Czy tym razem też się uda?

Czytając Iluzjonistę, ponownie spotkamy się z Gerardem Edlingiem. W 1988 roku prowadził on śledztwo, które skończyło się znalezieniem i skazaniem sprawcy serii zagadkowych zabójstw. Z racji tajemniczego charakteru, w kronikach kryminalnych morderca nazywany był Iluzjonistą. Długo zwodził śledczych, a zabójstwa dokonywał tak, aby dowody wskazywały na inne osoby. Jego ofiary łączyło tylko to, że na ich skórze znajdował się wypalony znak zapytania. Ponad trzydzieści lat później na jednym z opolskich kąpielisk zostaje odnalezione ciało z podpisem Iluzjonisty, a sposób działania sprawcy łudząco przypomina czarną serię, która kiedyś wstrząsnęła miastem. Prowadzenie dochodzenia jest utrudnione. Akta dawnej sprawy zaginęły, a osoby z nią związane albo milczą, albo znikają w niewyjaśnionych okolicznościach. Jedyną osobą, która może pomóc jest Edling.