Sowie myśli: Łzy Anioła

Ilustracja: Waldemar Wasilewski.
Często łatwiej jest wybaczyć przykrość  wyrządzoną nam samym. Rany, łzy, smutek oraz ból Anioła mieszkającego w naszym sercu pamięta się o wiele dłużej. Sprawców takiego, a nie innego stanu rzeczy również się nie zapomina. 

Edis Anonima 

Komentarze