Reklama dźwignią zarobku w Internecie
Medium
jakim jest Internet cały czas się rozwija i
w dzisiejszych czasach prawie każdy ma do niego dostęp. A czy każdy wie,
że przez Internet można zarobić?
Zarabianie
przez Internet cieszy się niesłabnącą popularnością, o czym świadczy obecność w
sieci licznych for i stron internetowych o tej tematyce. Na pewno niektórzy
nieznający tematu obawialiby się oszustwa, ale nie trzeba się o to martwić.
Użytkownicy często publikują na wcześniej wspomnianych stronach, które programy
do zarabiania są wypłacalne, a które nie. Wystarczy śledzić temat. Wspomniałam
już o programach, ale nie opisałam na czym może polegać zarabianie w sieci,
więc zacznijmy od początku.
Zarabianie przez Internet opiera się głównie na rynku
reklamowym. Wyjątkiem jest wypełnianie ankiet. Możemy osiągać dochody, promując
pewne produkty, czy strony internetowe lub oglądać reklamy, udzielać się w sieci,
albo robić jedno i drugie – obie metody się uzupełniają. Jest wiele programów,
które na to pozwalają. Nawet copywriterzy znajdą coś dla siebie – w sieci można
znaleźć też giełdy tekstów, które gromadzą osoby piszące i potencjalnych
kupców.
Pierwsza
metodą zarobku w Internecie jest uczestnictwo w programach partnerskich i
sieciach reklamowych. W skrócie polega to na promowaniu różnych produktów i
usług poprzez strony internetowe, czy blogi, co mądrze nazwano wynajmem
powierzchni reklamowej. Do promowania
można używać również portali społecznościowych. W tych przypadkach otrzymujemy
zapłatę od kliknięcia przez internautę lub od skorzystania przez niego z
oferty. Wszystko zależy od regulaminu programu. Przykładową i jedną z
najpopularniejszych sieci reklamowych należącą do Google’a jest Adsense.
Umieszcza się ich reklamę na stronie internetowej lub blogu i otrzymuje się
wynagrodzenie od kliknięć w baner. Za kliki również płacą takie programy jak
Adf.ly, który polega na promowaniu skróconych odnośników do stron. Z kolei
programy partnerskie płacące za skorzystanie z promowanego produktu, czy
usługi, a także za wypełnione wnioski, formularze, czy pobranie aplikacji są
też bardzo popularne. Do przykładowych programów tego typu należą program partnerski
Selkara (księgarnia), czy system partnerski Bankier.pl. To są polskie programy,
a do zagranicznych należy przykładowo OGAds.com, a także AstroCash.org. One
wypłacają już wynagrodzenie nie w złotówkach, a w dolarach.
W
poprzednim akapicie opisałam zarabianie poprzez promowanie produktów i usług, a
teraz przejdźmy do uzyskiwania przychodów przez korzystanie z reklam.
Najpopularniejsze w tym sektorze są tak zwane klikacze, Tutaj klikamy,
przeglądamy strony internetowe, wypełniamy formularze i wnioski, rejestrujemy
się w innych programach, pobieramy pliki, udzielamy się na forach i stronach, a
także promujemy linki, zbieramy poleconych po to, żeby zarobić. Zazwyczaj
dochody z tego typu programów nie są ogromne, ale grosz z tego wpada. Tego typu
programy oferują też promowanie własnych stron dzięki wymienionym wcześniej
narzędziom, więc można wypłacać zarobki lub wykorzystywać je do promocji.
Jednym z polskich programów, który jest na rynku już od 2007 roku jest
Sejfik.com.
Obie
metody zarabiania przez Internet można wykorzystywać łącznie, na przykład
promować programy nie tylko poprzez prowadzenie stron internetowych o
określanej tematyce, promować je na portalach społecznościowych, ale
wykorzystywać również klikacze. W ten sposób na zarabianiu w sieci można
wyciągnąć całkiem konkretne pieniądze.
Zarabianie
przez Internet ma wiele zalet, jedną z nich jest fakt, że sam decydujesz, kiedy
pracujesz. Nie masz nad głową szefa, który mówi Ci, co i kiedy masz robić.
Oczywiście, taki rodzaj zajęcia wymaga od nas samodyscypliny, jeśli faktycznie
chcemy coś zarobić. Druga zaleta, to fakt, że do pracy wystarczy nam sam
komputer i dostęp do Internetu. Można takie zajęcia łatwo pogodzić z
obowiązkami domowymi, wychowywaniem dzieci, czy innym zatrudnieniem.
Zarabianie w sieci ma też swoje wady. Niewiele serwisów
wystawia użytkownikom umowy, co oznacz, że nie uzyskamy zaświadczenia o
dochodach, no chyba, że zarabiamy wystarczająco dużo, żeby założyć działalność
gospodarczą. Ponadto w licznych regulaminach serwisów oferujących zarobek
internetowy jest zapis, że odprowadzenie podatku należy do obowiązków
użytkownika.
Czy
to się opłaca? Czy da radę się z tego utrzymać? Jeden z mieszkańców Szczecina
twierdzi, że tak. Na jednej z sieci reklamowej
(OGAds.com), o której już wcześniej wspominałam zarabia średnio między
3, a 5 tysięcy złotych miesięcznie. Na spokojnie da się z tego wyżyć i jeszcze
co nie co odłożyć. Zarobki z korzystania z reklam już są mniejsze. Najlepsi użytkownicy
wyciągają na tym od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Przy zarabianiu online
nie mamy gwarantowanej wypłaty, tak jak przy podpisaniu z pracodawcą umowy o
pracę, gdzie płacone mamy za godzinę. Tutaj liczą się efekty naszej pracy – im
bardziej efektywnie będziemy pracować, tym więcej zarobimy. Haczykiem też jest
fakt, że nie każdą kwotę możemy wypłacić. Każdy program ma określone minimum,
od którego wypłaca nam pieniądze. Przeważnie wypłaty są dokonywane na konto
PayPal lub bankowe. Czego się
wystrzegać? Zanim przystąpimy do jakiegoś programu, należy sprawdzić, czy jest
wypłacalny. Użytkownicy często publikują dowody wypłat na różnych forach
poświęconych zarabianiu przez Internet, a czasem nawet prowadzą blogi na ten
temat. Czerwona lampka powinna nam się zapalić również, kiedy próg wypłaty jest
bardzo wygórowany w stosunku do możliwości zarobkowych serwisu, wtedy tym
bardziej należy program dobrze sprawdzić, żeby się nie okazało, że napracujemy
się i nie dostaniemy pieniędzy.
Podsumowując, zarabiać w sieci można, ale trzeba to robić
z głową na karku i śledzić fora i strony internetowe dotyczące tego tematu.
Jest to wygodne, ale ma również swoje
wady.
Bardzo ciekawie to zostało opisane.
OdpowiedzUsuńTak się mówi od dawna i na pewno jest w tym ziarno prawdy. Ja jestem przekonana, że to co napisano w https://push-ad.com/blog/wlacz-kampanie-push-do-swojego-mediaplanu/ to również włączenie kampanii push jest bardzo ciekawym rozwiązaniem.
OdpowiedzUsuńReklama od zawsze była ważna i nie należy w ogóle uciekać od tego. Fakt jest taki, że dzięki takim agencjom jak https://feb.net.pl/ dowiadujemy się o wielu biznnesach, które normalnie nie byłyby nam znane. To jest dobre. Bo jednak biznes to coś więcej niż chwila na szczycie.
OdpowiedzUsuńJeśli prowadzimy własny biznes to trzeba już na początku pomyśleć o efektywnym jego reklamowaniu. Jest oczywiście wiele agencji, które mają świetne oferty i rozwiązania. Najlepiej poradzić się kogoś, kto korzystał już z takich usług. Po małym rozeznaniu doszłam do wniosku, że zacznę współpracę z Nakatomi. Oni mają naprawdę duże grono klientów zarówno w kraju jak i za granicą. Wiele firm już im zaufało w kwestii promocji.
OdpowiedzUsuń