„Otwórz oczy”, aby dostrzec światełko...

Otwórz oczy, Gośka MarGoth Goluda, Wydawnictwo Hogben.

Bohaterką ostatniego Blogowego spotkania literackiego była proza, a dzisiaj po raz kolejny zatrzymamy się przy poezji. Zaprezentuję kolejną książkę wydaną w ramach serii Akcent (w 2015. r.), a mianowicie: Otwórz oczy. Autorką tomu (również ilustracji), w którym słowa przeplatają się z rysunkami, jest Małgorzata Goluda. Redaktorka serii: Róża Czerniawska-Karcz. Wydawca: Wydawnictwo Hogben.

Kilka słów o artystce...

Gośka MarGoth Goluda jest poetką, prozaikiem, rysowniczką oraz tancerką ze Szczecina. Członkini Związku Literatów Polskich (Oddziału w Szczecinie) urodzona w 1986. roku. Ukończyła wzornictwo na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym. Otwórz oczy, to drugi tom poezji autorki, pierwszy nosi tytuł Droga (wydany w 2011. r.) i również zawiera ilustracje artystki. Jej utwory można także znaleźć w antologiach: Szczeciński almanach wierszy (2010), W blasku świec (2014). Z kolei w 2013. roku dwa dzieła prozatorskie: Szkoła czasu, Biały labirynt. Publikowała w periodykach: Pegaz Policki, Prosto z Mostu, Dialogi, Radostowa, Recogito 76. Wśród artystycznych dokonań znajdziemy też: Surrealistyczne grafiki Małgosi Goludy – Wyd. FOKA , Szczecin 2008. W 2013. roku rozpoczęła naukę w szkole tańca o kierunku Tribal Fusion. Jako tancerka i grafik współpracuje z zespołem gotyckim. Aktywnie uczestniczy w życiu kulturalno-literackim miasta i regionu oraz udziela się w konkursach.

Ilustracja: Adrianna Rauhut. 

Otwórz oczy...

Lektura tomu poezji Otwórz oczy była moim pierwszym spotkaniem z twórczością literacką Małgorzaty Goludy i muszę przyznać, że się nie zawiodłam. Chętnie sięgnę po inne jej książki, gdy tylko nadarzy się okazja. Utwory zawarte w tomie, podobnie jak te z Indeksu szczęścia Krystyny Rodzewicz, dotykają egzystencji, ale w trochę inny sposób. Liryczne rozważania w mniejszym stopniu skupiają się na samej obserwacji otaczającej rzeczywistości. Więcej w nich wniosków, osądów ukształtowanych na podstawie obrazów namalowanych przez życie. Ilustracje te nie zawsze bywają kolorowe, w wielu z nich dominują odcienie czerni i szarości. Wiedza, którą człowiek zdobywa każdego dnia na podstawie własnych doświadczeń nie sprawia wcale, że jest mu lżej – wręcz przeciwnie. Niekiedy zdarza się, iż upada. By się podnieść, musi otworzyć oczy, aby dostrzec światełko w ciemności, o które warto walczyć (…) Do końca, nawet przez łzy. (...). Przeciwnikami nie są tylko kłody rzucane mu pod nogi, ale również jego słabości. Walka lepsze jutro często nie jest łatwa, ale warto ją podejmować – nawet, jeżeli na polu bitwy jesteśmy sami - (…) Bo jeśli nie masz kogo kochać, pozostaje Ci kochać swoje marzenia. - zgodnie ze słowami autorki. Moją największą uwagę przykuły utwory: Nocna myśl, Betonowy świat, Natchnienie, Sznyta, Postać, Pragnienie. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zajrzeć do tomu poezji Otwórz oczy, to zachęcam, bo warto. 

Edis Anonima