Niemoc i działanie w obserwacji
Niemoc i działanie w obserwacji
Cykl: Blogowe spotkania literackie
Maciej Mazurek urodził się w 1963 roku. Jest malarzem,
poetą, krytykiem sztuki, krytykiem literackim i publicystą. Ukończył liceum
plastyczne oraz polonistykę i historię na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w
Poznaniu. W jego życiorysie znajdziemy między innymi takie stanowiska, jak:
członek redakcji Czasu Kultury, Arteonu i Zeszytów Karmelitańskich, redaktor naczelny Kuriera Czytelniczego, redaktor TVP Kultury, doradca artystyczny
Fundacji Malarstwa Europejskiego Pro Picturae. Ma na koncie kilka wystaw
indywidualnych malarstwa. Wydał następujące zbiory wierszy: Niejasna obietnica odmiany losu, Poezja, filozofia i sposoby zabijania ryb,
Światła nad rzeką, Nadchodzi burza.
Przedstawiłam krótko poetę, a teraz porozmawiajmy o jego
wierszach opublikowanych w tomie Światła
nad rzeką. Książka podzielona jest na dwa rozdziały. Pierwszy nazwano Obserwator chmur, a drugi tak samo jak
tytuł, czyli Światła nad rzeką. Przyjrzyjmy
się tym tytułom. Ponieważ tytuł książki i nazwa drugiego rozdziału brzmią tak
samo, pozwólcie, że omówię je później. Zacznijmy od pierwszego rozdziału. Co
może się kryć za sformułowaniem obserwator
chmur? Co możemy odczytać chmur? Oczywiście pogodę, czyli prognozę na naszą
najbliższa przyszłość. Poznając świat, środowisko, czy społeczeństwo najpierw
obserwujemy je, aby nabrać obycia i pewności siebie. Dopiero później nasze
działania są bardziej widoczne. Z kolei, co znajdziemy chmurach? Sam tytuł
rozdziału przywołał myśli o bujaniu w obłokach, jednak nie pasuje to za bardzo
do utworów w tym rozdziale zawartych. Bohater liryczny pod obrazami scen
rodzajowych uwiecznia egzystencjalizm i ludzką naturę, które jest nie zawsze do
opanowania tak, jak chmury. Odzwierciedlają one naszą nieokiełznaną wyobraźnię,
uczucia i emocje, ale również niedoskonałość, choć do niej dążymy. To, co
zobaczymy, patrząc w chmury nie zależy tylko od stanu rzeczywistego, ale
również naszych myśli i wyobraźni – nadajemy temu nazwę lub imię, dookreślając
subiektywnie oraz obiektywnie to i pogłębiając wiedzę. Jednak nie mamy wpływu
na pewne zjawiska z tym związane, nie możemy zmienić kształtu chmury na
przykład. Tutaj pojawia się to, co ludzkie, czyli niemoc. Tak samo jest ze
światem, czy społeczeństwem, które obserwujemy – nie na wszystko mamy wpływ
żyjąc w nim. To nam uświadamia, jacy mali jesteśmy w obliczu nieba, które
obserwujemy, czyli świata.
Tom poezji Macieja Mazurka Światła nad rzeką przeczytałam
z przyjemnością. Utwory nie tylko prezentują świat obserwowany i przeżywany
przez bohatera lirycznego, ale również motywują do zastanowienia się nad sobą.
Moją szczególną uwagę zwróciły utwory: Horyzont
i traktor, Czereśnia i wariat, Profesor, Pomocnik rzeźnika, Poezja i namiętność,
Szary kot i Polinezja, Miłośniczki perfum. Opisałam jedynie
swój odbiór twórczości poety. Może Ty, Czytelniku znajdziesz w niej coś
jeszcze, albo zupełnie coś innego? Życzę miłej i refleksyjnej lektury.
Komentarze
Prześlij komentarz