Liryczne obserwacje

Liryczne obserwacje

 Cykl: Blogowe spotkania literackie


Dzisiaj chciałabym Was zaprosić na kolejne Blogowe spotkanie literackie z poezją. Jestem po lekturze tomu wierszy Mirosława Strągowskiego pod tytułem życie w hd i postaram się Wam przybliżyć moje wrażenia. Książka ta została wydana w 2017 roku w ramach serii: akcent, której redaktorką jest Róża Czerniawska-Karcz. Zanim przejdę do rozmowy o poezji, przedstawię autora.

            Mirosław Strągowski urodził się w 1965 roku. Jest nie tylko poetą, ale również satyrykiem, rysownikiem, animatorem kultury, byłym żołnierzem Wojska Polskiego, pasjonatem historii, w tym dziejów Szczecina, kandydatem do szczecińskiego oddziału Związku Literatów Polskich. Pisze wiersze, fraszki aforyzmy. Poetycko zadebiutował w 1982 roku wierszem Chcę ciebie, który został opublikowany w Sprawach Kałamarzy  - młodzieżowym, olsztyńskim miesięczniku literackim. Jego twórczość publikowana była w licznych czasopismach, almanachach i antologiach, a nawet w podręczniku dla studentów. Ma na koncie łącznie dwa tomy poezji: życie w hd, Życie w HD CD. Dzisiaj będzie mowa o tym pierwszym.

            Krótko przedstawiłam poetę, a teraz porozmawiajmy o jego twórczości. Przyjrzyjmy się najpierw tytułowi. Brzmi on życie w hd. Z pewnością zapowiada on poruszanie w utworach czegoś, co znamy z naszej codzienności, czyli prozy życia. Jednak w jaki sposób? Może w wysokiej rozdzielczości, czyli high definition? Pozwala ona na dokładne zapoznanie się z zawartością obrazu i możliwość zwrócenia uwagi na szczegóły. Można to kojarzyć z działalnością mediów, czyli na przykład telewizją. Jednak rozszerzmy to pojęcie do ogółu mediów, które mają za zadanie nie tylko nas informować, ale również trzymać rękę na pulsie, gdy coś się dzieje. Tyczy się to wszystkich mediów takich, jak prasa, radio, Internet – nie tylko telewizji. To może mieć jednak swoją drugą stronę. Dlaczego mówimy o hd i odwołaniu do telewizji? Żyjemy w czasach, gdy więcej ludzi ogląda właśnie telewizję, czy dzieła filmowe, niż czyta. A jeszcze mniej ludzi czyta poezję. To znak naszych czasów. Bohater liryczny jest obserwatorem otaczającej nas rzeczywistości, którą ubiera w utwory liryczne.

           


Pomimo, że żyjemy w realiach, kiedy obrazki są bardziej popularne od słowa pisanego, to świat przedstawiony w tym tomie poezji nie wygląda tak pesymistycznie. Po prostu świat się zmienia na naszych oczach. Zawsze się zmieniał – mniej lub bardziej. Podmiot lirycznym obserwuje nie tylko otaczającą rzeczywistość, ta przeszłą, teraźniejszą, chwilami nawet posuwa się do prognoz na przyszłość, ale też mówi o relacjach łączących ludzi, czyli uczuciach.  Podchodzi z dystansem do tego wszystkiego, co wymieniłam, posuwając się też do satyrycznego obrazowania słownego. Szczególnie widać to w jego fraszkach, które znajdują się na samym końcu zbioru. Sprawia to, że czytelnik może odpocząć od powagi sytuacji i się roześmiać – przecież nie będziemy płakać nad otaczającą nas rzeczywistością. Wcześniejsze Myśli rozczochrane również stanowią satyrę. Pamiętajmy, że nasz obserwator nie tylko się przygląda, ale również żyje własnym życiem. Jego postawa nie jest bierna wobec tego wszystkiego. Sam obcuje z ludźmi, gra swoją rolę na scenie świata, czuje, podejmuje działania i tak dalej. Świat się zmienia na naszych oczach. Mam tu na myśli sytuacje, w jakich się znajdujemy, sfery społeczne, środowiskowe, kulturowe, a nawet polityczne. To wszystko ma nas wpływ i odciska swoje piętno.

            Tom poezji życie w hd przeczytałam z przyjemnością. Niezwykłą zaletą twórczości Mirosława Strągowskiego oszczędność w słowach, a jednocześnie trafianie w samo sedno. Świetnie oddaje to realia opisywanej przez niego rzeczywistości, która jest surowa, a jednocześnie można w niej odnaleźć pierwiastek ludzki. Skłania czytelnika do refleksji.  Zachęcam do zapoznania się z lirycznymi obserwacjami poety. Życzę miłej i refleksyjnej lektury.  

Komentarze