Gdy łowca jest też zwierzyną...
Cykl: Blogowe spotkania literackie
Dzisiaj mam dla was zapowiedź literacką do wydawnictwa Czwarta Strona. Już 16 września 2020 roku w sprzedaży znajdzie się najnowsza powieść Przemysława Borkowskiego pod tytułem Rytuał łowcy. Zanim opowiem o tym, co ma do zaoferowania ta pozycja literacka, przedstawię autora. Przemysław Borkowski urodził się w 1973 roku. Jest absolwentem filologii polskiej na Uniwersytecie Warszawskim. Od 1995 jeden z członków i współautor tekstów Kabaretu Moralnego Niepokoju. Tworzył do tej pory dla portalu Onet.pl, dziennika Metropol, miesięcznika Kariera i Przekroju. Jego wiersze oraz opowiadania były publikowane na łamach Frondy, Odry i Twórczości. Jest autorem kilku powieści i zbioru opowiadań. Wśród jego publikacji książkowych znajduje się miedzy innymi trylogia kryminalna o psychologu Zygmuncie Rozłuckim: Zakładnik, Niedobry pasterz, Widowisko. Kogo poznamy, czytając jego najnowszą książkę Rytuał łowcy? Młoda prokurator Gabriela Seredyńska przeprowadza się do Warszawy. Dostaje swoją pierwszą poważną sprawę, którą jest morderstwo. Zwłoki zostały odnalezione w pobliżu muru cmentarza, a twarz ofiary została mocno okaleczona. Jako pierwszy przybył na miejsce zbrodni komisarz Aleksanderski. Pod numerem cmentarza odnajduje kartkę z wierszem, która zdaje się być jedynym tropem policji. Wkrótce pojawiają się kolejne ofiary, a wszystkie łączy to samo: niecodzienne obrażenia zadawane po śmierci, które mogą wskazywać na jakiegoś typu praktyki magiczne. Z biegiem czasu prokurator Seredyńska trafia na trop zbrodniarza, lecz niestety on też zwraca na nią uwagę. Młoda, piękna, inteligentna - idealnie nadaje się na kolejną ofiarę. Jak się skończy ta historia? Tego dowiecie się już wkrótce.
Komentarze
Prześlij komentarz